Dawniej fabryki wyglądały całkiem inaczej niż dziś. Do wyprodukowania towaru potrzeba było więcej czasu, zasobów ludzkich i całkiem innych schematów. Dziś nie sposób sobie wyobrazić fabryki bez rozwiązań takich jakimi są taśmy transportowe. Zmieniły one na zawsze wzorzec pracy w fabryce. A wszystko to dzięki jednemu człowiekowi który ponad 100 lat temu wprowadził je do przemysłu.
Henry Ford, bo o nim mowa, wprowadził taśmy transportowe do powszechnego użytku w październiku 1913 roku. Zredukowało to w gwałtowny sposób czas i energie potrzebną do wykonania produktu oraz odmieniło wkrótce przemysł na całym świecie. Inspiracją do ich stworzenia była rzeźnia. Pracownicy dzięki umieszczonym na ruchomym łańcuchu hakom mogli stacjonarnie wykonywać swoją pracę bez konieczności dźwigania ciężkiego mięsiwa. Dzięki temu czynniki takie jak ciężar i rozmiar nie miały już wpływu na tempo pracy. A to było kluczowe dla rozwoju przemysłu.
Pierwsza liniowa taśma produkcyjna mierzyła 46 metrów i pozwoliła czterokrotnie przyspieszyć pracę nad modelem produkowanego wówczas samochodu – Forda Model T. Ford zdominował wręcz rynek. W 1918 roku ponad połowa samochodów na drogach USA to Ford Model T, a w 1927 model ten został wyprodukowany w 10 mln egzemplarzy.
Dziś budowa taśm znacząco się zmieniła. Na efektywność i bezpieczeństwo pracy ma ogromny wpływ jakość i materiał z jakiego są one wykonywane, toteż do różnych gałęzi przemysłu są przeznaczone inne typy taśm np. taśmy transportowe pvc, taśmy gumowe, taśmy siatkowe stalowe lub taśmy siatkowe tworzywowe itd. Taśmy transportujące są znacznie bardziej zaawansowane, co pozwala w ekspresowym tempie wykonywać w dużych ilościach gotowe produkty. Natomiast linia produkcyjna umożliwia stworzenie skomplikowanych i zaawansowanych procesów produkcyjnych, 100% zautomatyzowanych.
Więcej w blogu: taśmy gumowe, taśmy siatkowe stalowe
Utrzymanie ciągłości pracy i konserwacja taśm transportowych – więcej w artykule: Taśmy transportowe i ich naprawy